wtorek, 17 grudnia 2013

Smalec topiony z cebulką, jabłkiem, papryką i ziołami

W oczekiwaniu na świąteczne przysmaki serwuję domowy chleb z domowym (lub prawie domowym smalcem) i kiszonym ogórkiem. Dlaczego czasem tylko  prawie? Bo standardowo wytapia się go ze słoniny, ale przetestowałam też uproszczoną wersję stapiając gotowe kostki zakupionego w sklepie smalcu i łącząc je z duszoną cebulką, jabłkiem, kawałkami papryki, ziołami tudzież kiełbaską. To taka wersja dla zabieganych:) Też smaczna:)


Składniki:

środa, 11 grudnia 2013

Pieczone jabłka - szybki, prosty i zdrowy deser

Poniższą propozycję trudno chyba zakwalifikować w kategorii przepisu kulinarnego - ot, z nagłej potrzeby podniesienia cukru w organiźmie zapakowałam żurawinę do jabłek i wstawiłam do piekarnika. Gdyby do tych pachnących, gorących jabłek znalazły się jeszcze lody waniliowe, byłaby pełnia szczęścia;)

Pieczone jabłka z żurawiną


Składniki:
  • jabłka
  • żurawina (dżem ze słoika)
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Ściąć górne części jabłek (od strony ogonka) i nożem wydrążyć gniazda nasienne.  Owoce ułożyć w naczyniu do pieczenia i wypełnić żurawiną. Piec około 25 minut (bardzo duże jabłka piec dłużej, przez około 40 - 45 minut).
Jabłka wyjąć z piekarnika, podawać gorące. Idealnie w towarzystwie lodów:)


Uwaga dodatkowa:
już po upieczeniu jabłek natknęłam się w necie na informację, że przed ich wypełnieniem nadzieniem, na ich dno można wcisnąć po kawałeczku chleba  - zapobiegnie to wyciekaniu soków z jabłka podczas pieczenia - muszę zastosować tą podpowiedź, bo faktycznie troszkę mi się rozlały, ale mimo to pysznie się zjadły:)

środa, 4 grudnia 2013

Talerz dla babci - niecodzienne przepisy

Przepisy na strawę dla ciała póki co zdominowały moją jadłodajnię - za co przepraszam tych z Was, którzy lubią odwiedzać to miejsce nie tylko w poszukiwaniu kulinarnej inspiracji.

W ramach małej rekompensaty podzielę się dziś z Wami trzema krótkimi opowiadaniami, wyszperanymi na adonai.pl, które niosą ze sobą pewien emocjonalny ładunek, zachęcają do refleksji i które oceniam swoim subiektywnym rzecz jasna postrzeganiem świata i otaczającej nas rzeczywistości jako interesujące i warte przeczytania. Ciekawa jestem, czy podzielicie moją opinię:)


Talerz dla babci
Pewna starsza pani mieszkała za miastem wraz z córką i wnuczkiem.
     Mijały lata, a jej ręce stawały się coraz słabsze i słabsze, podobnie jak jej wzrok i słuch. Bardzo chciała być użyteczna, ale choroby i starość spowodowały, że miała niezręczne i niepewne ruchy. Tak więc babunia tłukła naczynia, gubiła sztućce, rozlewała wodę i potrawy.
     Pewnego dnia jej córka, rozdrażniona tym, że matka zbiła jeszcze jeden cenny talerz, posłała chłopca, by kupił drewniany talerz dla babci.
     Chłopiec ociągał się, ponieważ wiedział, że to upokorzyłoby jego babunię. Głucha na jego wywody matka zmusiła go do posłuszeństwa.
     Ale chłopiec wrócił do domu nie z jednym, lecz z dwoma drewnianymi talerzami.
     - Przecież ci mówiłam, żebyś kupił jeden! - zgromiła go matka. - Czy nie zrozumiałeś?
     - Owszem - odrzekł chłopiec - ale drugi kupiłem dla ciebie, kiedy będziesz stara. 


Tradycja hinduska



Doradca inwestycyjny

Znany amerykański doradca inwestycyjny siedział na przybrzeżnej skałce w małej

wtorek, 3 grudnia 2013

Pstrąg z patelni na maśle

Uwielbiam ryby. W każdej postaci. Pstrąga najczęściej przygotowuję piekąc go zawiniętego w folię aluminiową w piekarniku, tym razem pokusiłam się o bardziej kaloryczną wersję - na masełku z chrupiącą skórką z unoszącym się aromatem świeżych ziół.
Cóż mogę powiedzieć? Przepyszny. Mniam:)



Składniki: