Jajka marynowane w buraczkach / Eggs marinated in beetroot

Zbierałam się do ich przygotowywania od dłuższego czasu. Wreszcie ostatnie Święta Wielkanocne zdopingowały mnie do ich przetestowania.  Stwierdzam, że można je serwować nie tylko od święta!

Jajka marynowane w buraczkach

Miałam ułatwione zadanie, bo z zimowych zapasów sięgnęłam po słoiczek z buraczkami, zamarynowanymi jesienną porą  octem winnym. Teraz wystarczyło tylko wyjąć buraki z zalewy, w ich miejsce umieścić ugotowane na twardo i obrane jajka, zakręcić słoik i odstawić go na 2 dni do lodówki.

Można je również przygotować w zalewie ze świeżo ugotowanych buraczków - potrzebować wówczas będziesz:

• 6 małych, całych ugotowanych buraczków
• 1 cebulę pokrojona w cienkie plasterki
• 6 jaj ugotowanych na twardo i obranych
• 3/4 szklanki cukru
• 1/2 szklanki octu winnego

Płyn z ugotowanych buraczków zlej do rondelka. Dodaj do niego ocet, cukier i gotuj na małym ogniu około 5 minut. Buraczki, cebulę i jajka włóż do większego słoja. Zalej je przygotowaną, przestudzoną zalewą, zakręć słój i wstaw do lodówki na 2-3 dni, pamiętając, że im dłużej poleżą w marynacie tym intensywniejszy będzie ich smak.