poniedziałek, 4 grudnia 2023

Wzmacniamy odporność – 10 produktów, które musisz mieć!

Odporność to klucz do zdrowia i dobrego samopoczucia. Chyba nikt z nas nie chciałby spędzać połowy roku na leżeniu w łóżku z chusteczkami i syropami.  Aby uniknąć tego smutnego scenariusza, warto zadbać o swoją dietę i włączyć do niej produkty, które wzmocnią nasz system immunologiczny. Oto lista 10 produktów, których nie może zabraknąć w Twojej kuchni, jeśli chcesz być odporny na wirusy i bakterie.



1. Cebula. Nie tylko poprawia smak potraw, ale także działa jak naturalny antybiotyk. Zawiera fitoncydy, które hamują rozwój mikrobów, oraz kwercetynę, która ma działanie przeciwzapalne i przeciwutleniające. Cebula pomaga też w leczeniu 

bólu gardła, kaszlu, gorączki i zakażeń dróg moczowych. Możesz ją jeść na surowo, gotowaną, smażoną lub zrobić z niej syrop.

 

2. Czosnek. To kolejny produkt z rodziny cebulowych, który ma zbliżone właściwości. Czosnek zawiera alicynę, która niszczy bakterie i grzyby, oraz siarczki organiczne, które wspomagają układ odpornościowy. Czosnek jest skuteczny w zapobieganiu i leczeniu przeziębienia, grypy, anginy i innych infekcji. Najlepiej jeść go na surowo, np. posiekany i dodany do sałatki, sosu lub kanapki. Możesz też zrobić z niego nalewkę lub czosnkowe mleko. Nie martw się, że będziesz odstraszać ludzi swoim oddechem - to znak, że czosnek działa! 😉

 

3. Imbir. To korzeń o ostrym i aromatycznym smaku, który ma wiele korzyści dla zdrowia. Imbir pobudza krążenie, ogrzewa organizm, łagodzi bóle mięśni i stawów, wspomaga trawienie i oczyszczanie organizmu z toksyn. Imbir ma też działanie przeciwwirusowe, przeciwzapalne i przeciwbólowe. Pomaga w leczeniu przeziębienia, grypy, kaszlu, bólu gardła i zatok. Możesz pić go w postaci herbaty, dodać do potraw, soków, koktajli lub zrobić z niego syrop.

 

4. Kurkuma. To przyprawa o żółtym kolorze i charakterystycznym smaku, która nadaje potrawom orientalnego charakteru. Kurkuma zawiera kurkuminę, która ma silne właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe i antybakteryjne. Kurkuma wspomaga układ odpornościowy, poprawia funkcjonowanie wątroby, żołądka i jelit, obniża poziom cholesterolu i cukru we krwi, zapobiega zakrzepom i miażdżycy. Możesz dodawać ją do zup, sosów, ryżu, kurczaka, warzyw lub pić w postaci złotego mleka😉

 

5. Pieprz. To najpopularniejsza przyprawa na świecie, która nie tylko dodaje pikanterii potrawom, ale także ma wiele zalet dla zdrowia. Pieprz zawiera piperynę, która zwiększa wchłanianie innych składników odżywczych, takich jak kurkumina, witamina C czy żelazo. Pieprz ma też działanie rozgrzewające, pobudzające, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Pieprz pomaga w leczeniu przeziębienia, grypy, biegunki, zaparć, bólu brzucha i reumatyzmu. Możesz posypywać nim prawie wszystko, co jesz, lub pić w postaci herbaty z imbirem i miodem. A jeżeli czasem zakręci Cię od tego w nosie i dopadnie kichanie? To znak, że pieprz działa! Na zdrowie! 😁

 

6. Żurawina. To owoc bogaty w witaminę C, antocyjany, flawonoidy i kwasy organiczne. Żurawina ma działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Zapobiega i leczy zapalenia pęcherza moczowego, drożdżycę, kamienie nerkowe, wrzody żołądka i próchnicę zębów. Możesz jeść ją na surowo, gotowaną, suszoną, w postaci soku, dżemu, kompotu lub dodawać do sałatek, ciast i deserów.

 

7. Zimne ziemniaki i czerstwe pieczywo. Taka niespodzianka😉 To produkty, które mogą Cię zaskoczyć, ale mają one swoje uzasadnienie. Zimne ziemniaki i czerstwe pieczywo zawierają skrobię oporną, która nie jest trawiona w żołądku i jelitach, ale dociera do okrężnicy, gdzie stymuluje wzrost korzystnej flory bakteryjnej. Bakterie te produkują krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które odżywiają komórki okrężnicy, zapobiegają stanom zapalnym i nowotworom, a także wzmacniają barierę jelitową i układ odpornościowy.

 

8. Owoce bogate w witaminę C. To nieodzowni sprzymierzeńcy w walce z infekcjami. Witamina C wzmacnia układ odpornościowy, zwiększa produkcję białych krwinek i przeciwciał, neutralizuje wolne rodniki, wspomaga gojenie ran i regenerację tkanek. Witamina C jest też niezbędna do syntezy kolagenu, który odpowiada za elastyczność i jędrność skóry, włosów i paznokci. Do owoców bogatych w witaminę C należą: cytrusy, kiwi, truskawki, maliny, porzeczki, czarne jagody, aronia, dzika róża, papaja, mango i ananas. Możesz jeść je na surowo, w postaci soków, koktajli, sałatek, musów lub dżemów. Moimi faworytami są truskawki i jagody – a które z nich Ty lubisz najbardziej?

 

9. Warzywa bogate w prebiotyki. To substancje, które nie są trawione w żołądku i jelitach, ale służą jako pożywka dla korzystnych bakterii jelitowych. Prebiotyki pomagają utrzymać równowagę mikroflory, poprawiają trawienie i wchłanianie składników odżywczych, wzmacniają barierę jelitową i układ odpornościowy, zapobiegają zaparciom i biegunkom, obniżają poziom cholesterolu i cukru we krwi, a także poprawiają nastrój i pamięć. Do warzyw bogatych w prebiotyki należą: cykoria, czosnek, cebula, por, szparagi, buraki, marchew, sałata, brokuły, kalafior, kapusta, brukselka i fasola. Możesz jeść je na surowo, gotowane, duszone, pieczone lub fermentowane.

 

10. Jogurt naturalny. To produkt mleczny, który powstaje z fermentacji mleka przez bakterie kwasu mlekowego. Jogurt naturalny zawiera probiotyki, czyli żywe kultury bakterii, które kolonizują jelita i współpracują z prebiotykami. Probiotyki pomagają utrzymać zdrową mikroflorę, zapobiegają i leczą biegunkę, zapalenie jelit, zespół jelita drażliwego, alergie pokarmowe, infekcje intymne i grzybicze. Probiotyki wpływają też korzystnie na układ odpornościowy, nerwowy i hormonalny. Jogurt naturalny jest też źródłem białka, wapnia, fosforu, potasu, magnezu, cynku, witaminy B2, B12 i D. Możesz jeść go na śniadanie, jako przekąskę, deser lub dodatek do sałatek, sosów, zup i dań orientalnych.

 

I tak dobrnęliśmy do końca listy produktów  podnoszących odporność. Oczywiście zdrowa dieta to tylko jeden z elementów zdrowego trybu życia. Aby być naprawdę odpornym, należy dbać o odpowiednią ilość snu, ruchu, relaksu i pozytywnych emocji. Tych ostatnich z pewnością dostarcza morsowanie, którego jestem prawdziwą fanką i które szczerze polecam. Ale to już temat na kolejny wpis😉


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz